Provocare: Jak to się stało, że zajęłaś się prowokatywnością?
Ingeborg: Poszłam kiedyś do prowokatywnego coach’a. Była doskonałym przykładem prowokatywnego coacha, nauczyłam się wiele o prowokatywności dzięki skutkom jej działania na mnie i mój problem oraz dzięki naszej interakcji. Ten sposób konfrontacji – z miłością i humorem – daje mi duże poczucie komfortu. To pobudza do działania, wywołuje uśmiech oraz zmiany w zachowaniu ludzi i w wyborach, jakich dokonują.
Provocare: Co Twoim zdaniem daje coachowi prowokatywność?
Ingeborg: Wolność wypowiedzi i przemyśleń. Prowokatywna praca z prawdziwymi problemami pozwala mi, coachowi, pozbyć się lęków. Bo perfekcjonizm może być niebezpieczny a najbardziej efektywnym sposobem pracy jest sprawianie, by to klient pracował za siebie.
Provocare: Co Twoim zdaniem daje klientowi coaching prowokatywny?
Ingeborg: Daje klientowi wolność akceptacji dokonania zmiany – od nieograniczonego skupienia na obawach i pragnieniach, do odzyskania sił i wpływu na jego własne życie.
Provocare: Co jest Twoim osobistym celem trenerskim na prowadzony przez Ciebie moduł certyfikacyjny?
Ingeborg: Chcę, żebyś był sobą pracując prowokatywnie prawdziwym problemem klienta lub zespołu. Dam ci dwa dni czystej diagnostyki i jednodniowy wgląd w dynamikę zespołów i w to, co możesz im dać, jako prowokatywny team coach.
Provocare: Prosimy o Twoje zaproszenie na Twój moduł certyfikacyjny
Ingeborg: Uporczywa praca z zespołami; na tym szkoleniu dowiesz się jak prześwietlać trudne zespoły i grupy, pośmiejesz się i nauczysz się pracować zawzięcie by uzyskać nieoczekiwane rezultaty. Możesz rozszerzyć swój repertuar i dowiedzieć się wiele o swoim własnym stylu, pozycji wyjściowej, twoich interwencjach i granicach, które będziesz mógł badać i tworzyć. Z własnej perspektywy prowokatywnej rozwiniesz interwencje tak, by łaskotać i wstrząsać zespołami, z którymi pracujesz, tak, by mogły organizować się same!
Provocare: Dla kogo jest prowokatywność?
Ingeborg: Dla coachów, którzy nie są idealni, chcą się uczyć i mają własne lęki i pragnienia w coachingowej pracy indywidualnej i zespołowej.
Provocare: Skąd wiadomo, że to działa? Co w tym działa?
Ingeborg: Możesz zobaczyć i poczuć zmianę zachowania klienta, można dostrzec początkową i końcową fazę coachingu w bardzo krótkim czasie, często nawet wtrakcie jednej sesji. Mrugnięcie okiem i skupianie uwagi na prawdziwym problemie z nieoczekiwanej, choć pełnej miłości perspektywy, działa niemal na każdego. Praca między trenerem a klientem przebiega tu i teraz, więc zmiana też będzie następować tu i teraz.
Provocare: Co odróżnia od zwykłego zaczepiania, bycia niegrzecznym?
Ingeborg: To nie jest jedno uderzenie, które zniknie, to jest pełna miłości i równowagi, ciągła praca z klientem lub zespołem, wykonywana w bardzo krótkim czasie. Wyniki tej pracy też będą zrównoważone.
Provocare: Jak zdefiniowałbyś prowokatywność? W sposób jednoznacznie rozpoznawalny.
Ingeborg: Śmianie się z siebie i rozwiązywanie swoich problemów patrząc na to wszystko z całkowicie innej, najbardziej niezręcznej pozycji.
Provocare: Co wyjątkowego wydarzy się (doświadczą ludzie) na Twoim module?
Ingeborg: Nic się nie stanie. To będzie po prostu uderzenie magii… i będziemy mogli widzieć to, co nas uderza, by z czasem nauczyć się więcej sprytu. Wierzę, że uda nam się to razem osiągnąć.
Provocare: Gdybyś miała / miał określić istotę Twojego modułu certyfikacyjnego / swojej wersji prowokatywności w jednym, krótkim zdaniu – jak by ono brzmiało?
Ingeborg: Złap lęki i tęsknoty i odwróć je do góry nogami, praca prowokatywna z zespołem odbywa się na zupełnie innych poziomach niż zespół zwykle funkcjonuje… Razem możemy wykrzesać magię.